Jeden duch, jedna piłka

Magdalena Gorożankin

|

Gość Łowicki 17/2024

publikacja 25.04.2024 00:00

– Takie inicjatywy są niezwykle cenne, zwłaszcza gdy wielu mówi, że brakuje ministrantów, lektorów, a młodzi wolą spędzać czas przed komputerem. To wydarzenie jest zaprzeczeniem tych słów. Oby jak najdłużej – mówią rodzice, kibice zawodników.

Od lat we wszystkich kategoriach grają chłopcy z parafii w Słupi. Co roku odnoszą sukcesy. Od lat we wszystkich kategoriach grają chłopcy z parafii w Słupi. Co roku odnoszą sukcesy.
Magdalena Gorożankin /Foto Gość

Od 20 lat nie słabnie zainteresowanie Grand Prix Diecezji Łowickiej Liturgicznej Służby Ołtarza w Piłce Nożnej Halowej. Nie gaśnie także zapał ministrantów, lektorów i tych, którzy bez konkretnej funkcji wspierają pracę, służbę i działania w parafiach. W tym roku do rywalizacji o puchar administratora apostolskiego Wojciecha T. Osiala stanęły 34 drużyny w czterech kategoriach: ministrant, lektor młodszy, lektor starszy i open.

Na pierwszym miejscu

Mecze rozegrano w sobotę 13 kwietnia w dwóch halach Ośrodka Sportu i Rekreacji w Skierniewicach. Liturgiczna Służba Ołtarza najpierw spotkała się jednak przy ołtarzu w parafii św. Jakuba Apostoła w Skierniewicach, gdzie Mszę św. kapłani – opiekunowie drużyn – sprawowali w intencji śp. Michała Wieczorka, wieloletniego współorganizatora mistrzostw, asystenta diecezjalnego duszpasterza sportowców diecezji łowickiej.

Duch dla sportowców ministrantów jest ważny. – Można powiedzieć, że Duch Święty, ale i duch fair play jest na pierwszym miejscu. Nie chcę, żeby to brzmiało górnolotnie, bo my zwykli młodzi ludzie jesteśmy, mamy swoje za uszami, ale jednak służba lektorska zobowiązuje do wymagania od siebie więcej. I tu, przy ołtarzu, by skupić się na Mszy, a nie rozkminianiu, kto jest z jakiej parafii i czy będziemy z nim rywalizować, a na boisku… powiedzmy, że pionizuje, przypomina, że pewne słowa nie mogą zostać wypowiedziane, przez co gra jest zdecydowanie bardziej kulturalna – mówią ministranci z parafii w Łowiczu.

Swoje funkcje przy ołtarzu ministranci i lektorzy doskonale znają, jednak okazuje się, że na boisku mają je też opanowane do perfekcji. – To, co przy ołtarzu, zostaje przy ołtarzu, a na boisku „wszystkie ruchy dozwolone”, oczywiście z kulturką, grzecznie, ale nie ma zmiłuj, jeśli chodzi o piłkę. Fajnie, że możemy razem się modlić, służyć, ale sport ma swoje prawa i nie ma co odpuszczać, nawet gdy wiem, że jako kapitan muszę rozkazywać kolegom, którzy w ministranturze są wyżej ode mnie – mówi Filip, jeden z zawodników.

Jubileusze na boisku

Wydarzenie nie byłoby możliwe, gdyby nie wsparcie partnerów i sponsorów, wśród których znaleźli się województwo łódzkie, miasto Skierniewice, miasto Kutno i gmina Witonia, a także szereg firm, instytucji i przyjaciół. Motorem napędowym inicjatywy jest ks. Sebastian Antosik, diecezjalny duszpasterz sportu, który w tym roku świętuje 10-lecie swojej działalności sportowej w diecezji. Z tej okazji wręczył osobiste podziękowania osobom, instytucjom, na których wsparcie od lat może liczyć. Wśród wyróżnionych znalazła się także Monika Młodzik, która od lat pełni funkcję współorganizatora turniejów. – Można powiedzieć, że mam swój mały jubileusz w służbie duszpasterza sportu, ale nie osiągnąłbym tak wiele, gdyby nie przyjaciele i gotowi do działania ministranci i lektorzy oraz ich duszpasterze. Dziękuję wszystkim i mam nadzieję na kolejne sportowe emocje wśród Liturgicznej Służby Ołtarza – mówił ks. Sebastian.

Zapału nie brakuje zarówno organizatorom, jak i uczestnikom. Co roku do rywalizacji przygotowują się sumiennie. Wielu z nich trenuje w szkółkach piłkarskich i klubach, jednak nie opuszczają także zbiórek ministranckich. Od lat jedną z nielicznych parafii, a w tym roku jedyną, która zgłosiła zawodników we wszystkich kategoriach, jest parafia św. Mikołaja w Słupi. – 90 proc. LSO w Słupi to zapaleni sportowcy. Sami doskonalą swoje umiejętności, ale jako „drużynie” przy ołtarzu staram się im organizować także czas na rekreację, sport i treningi do mistrzostw. Dlatego mamy dwie zbiórki w tygodniu: jedną, którą poświęcamy wyłącznie liturgii, przygotowaniu do Eucharystii, i drugą, gdzie spotykamy się na boisku – mówi ks. Witold Panek, proboszcz słupieckiej parafii. Efekty tej pracy są widoczne, zarówno w kościele, jak i na murawie czy boisku.

Jednak taktyka, zgranie zespołu, możliwości fizyczne i duch rywalizacji pozwalają także innym parafiom na osiąganie sukcesów. W tym roku pierwsze miejsce w kategorii ministrant zdobyli zawodnicy z parafii św. Jadwigi w Kutnie, w kategorii lektor młodszy – parafia Słupia, w kategorii lektor starszy – parafia św. Pawła od Krzyża w Rawie Mazowieckiej, a w kategorii open – parafia św. Stanisława w Kutnie-Łąkoszynie.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.